O podatku cukrowym mówiono już wielokrotnie, jednak pomysł jego wprowadzenia poprał ostatnio wiceminister zdrowia – Maciej Miłkowski. Nowa danina nałoży dodatkowe opłaty na wszystkie produkty dosładzane sztucznie.
Ministerstwo Zdrowia nie prowadzi jeszcze prac legislacyjnych związanych z wprowadzeniem nowego podatku, jednak zaznacza, że stale analizuje dostępne dane, które mają potwierdzić jego potencjalny korzystny wpływ na zmianę nawyków żywieniowych. Ma to się przełożyć na zmniejszenie występowania nadwagi, otyłości oraz innych chorób cywilizacyjnych.
Podatek cukrowy funkcjonuje na Węgrzech, Filipinach, Fidżi, w Republice Południowej Afryki, Chinach, Tonga, Samoa, Kolumbii, Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Meksyku.
20 procentowy podatek przyniósłby wpływ do skarbu państwa rzędu 1,6 miliarda złotych rocznie z samych napojów słodzonych i około 1,5 miliarda ze słodyczy.
Podatek cukrowy to pomysł Światowej Organizacji Zdrowia, która w ten sposób chce walczyć z otyłością, cukrzycą oraz chorobami serca.
